Obserwatorzy

Translator

poniedziałek, 3 października 2011

Małe, a cieszy :)

Dość dawno nie robiłam nic z filcowej biżuterii. Postanowiłam to zmienić, zwłaszcza, że kilka dni temu, przy myciu okien, wpadł mi w ręce ten sympatyczny fioletowy guzik. Pasuje jak "ujulał' :) A co Wy sądzcie?

4 komentarze:

  1. No guzik i kokardka ślicznie się komponują z resztą i rozweselają całość, śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczna! guzik super pasuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam serdecznie,
    dziękuję za przemiły komentarz u mnie!
    Śliczne rzeczy tworzysz, ja swego czasu dużo filcowej biżuterii kupowałam bo robić jej nie umiałam:(
    pozdrowienia serdeczne,

    OdpowiedzUsuń