Obserwatorzy

Translator

wtorek, 27 września 2011

Tildowa anielinka

Dziś chciałabym się pochwalić :) Nie, nie moim wyrobem - ja jeszcze Tildy nie szyję i nie wiem, czy wogóle zacznę (moja maszyna jest reanimowana i nie wiem, kiedy zakończy się ten zabieg). Ale jedna z moich klientek - Agnieszka Litwińska, która "załapała się" na Zapisywajkę już stworzyła swoje małe co-nieco z zakupionych tkanin. Podesłała mi te fotki, żebym oceniła efekty jej pracy. Anielinka zachwyciła mnie tak bardzo, że postanowiłam pokazać ją również Wam (oczywiście, za zgodą p. Agnieszki).
A więc patrzcie i podziwiajcie! :)
foto. A. Litwińska

foto. A. Litwińska
 I co Wy  na to? Ja uważam, że p. Agnieszka jest zdolną bestią :)) A moja Marysia, gdy zobaczyła fotki powiedziała wymowne: MNIAM, MNIAM!! :)

Gratuluję talentu, Pani Agnieszko i czekam na kolejne piękności tildowe :)

A może warto, żeby i Pani założyła bloga?

1 komentarz: